Wasze smartfony mogą pomóc zbudować globalny detektor promieniowania

Jeśli chcecie wykorzystać swoje urządzenia mobilne do czegoś więcej niż tylko wysyłania wiadomości, to teraz jest ku temu świetna okazja. Weźcie udział w globalnym projekcie CREDO i pomóżcie odkryć tajemnice kosmosu.

Jakiś czas temu powstał bardzo ciekawy pomysł na prowadzenie badań przestrzeni kosmicznej i zachodzących w niej fascynujących zjawisk przy użyciu detektora o światowym zasięgu. W tym celu wykorzystano potęgę i dobrodziejstwa płynące ze smartfonów oraz specjalnej aplikacji o nazwie CREDO Detector (). Mowa tutaj o programie Cosmic Ray Extremely Distributed Observatory (CREDO), w którym udział wzięło do tej pory tysiące fanów astronomii z 20 krajów.

Przekształca on smartfony rozrzucone po całym świecie w jedno urządzenie badawcze o unikatowych możliwościach detekcyjnych. Po miesiącach testów, Instytut Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie zorganizował konferencję, na której naukowcy zaprezentowali pierwsze efekty funkcjonowania projektu. Program spełnia pokładane w nim nadzieje, więc teraz rozpoczną się docelowe badania.

Reklama

„Aplikacja CREDO Detector rozwijana jest w ramach międzynarodowej inicjatywy zapoczątkowanej i koordynowanej przez naukowców z IFJ PAN. Nadzór nad utrzymaniem i rozbudową aplikacji sprawuje Politechnika Krakowska, zaś za gromadzenie i przetwarzanie danych odpowiada Akademickie Centrum Komputerowe Cyfronet Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Projekt jest współfinansowany przez rządy Czech, Węgier, Polski i Słowacji poprzez program Visegrad Grants w ramach International Visegrad Fund (IVF)” - czytamy w oświadczeniu PAN.

Badania dokonywanie przy użyciu smartfonów polegają na rejestrowaniu i porównywaniu czasów detekcji cząstek. W świecie naukowym przyjęło się, że uderzające w Ziemię wysokoenergetyczne cząstki docierają do nas przypadkowo i w miarę jednorodnie ze wszystkich kierunków. Co ciekawe, w 1983 roku sieć detektorów w Kanadzie wykryła w krótkim czasie 32 przypadki tzw. wielkich pęków atmosferycznych. Są to kaskady cząstek wtórnych tworzonych przez wysokoenergetyczne promieniowanie kosmiczne oddziałujące z ziemską atmosferą.

Właśnie takich anomalii poszukują teraz naukowcy w ramach programu CREDO przy pomocy smartfonów i dedykowanej aplikacji. Astronomowie wierzą, że dzięki temu uda się nam nie tylko zebrać dużo cennych informacji na temat tych zjawisk, ale również o właściwościach ciemnej materii, istocie kwantowej grawitacji oraz strukturze samej czasoprzestrzeni.

Co najważniejsze, twórcy projektu informują, że oprogramowanie projektu CREDO, w tym aplikacja CREDO Detector, pojawiło się na licencji MIT, co oznacza, że jest i będzie ono rozwijane i używane w wielu innych przełomowych projektach naukowych, szkolnych, a nawet komercyjnych.

Źródło: GeekWeek.pl/PAP/PAN / Fot. CREDO Project

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy