Chińczycy ujawnili dane na temat tajemniczej substancji odkrytej na Księżycu

Do bardzo intrygującego odkrycia doszło w lipcu ubiegłego roku na Księżycu. Łazik Yutu-2 natknął się tam na dziwną, żelową substancję, której pochodzenie było nieznane. Teraz Chińczycy ujawnili analizy tego dziwnego znaleziska.

Okazuje się, że wcześniejsze podejrzenia sprawdziły się. Żelowa, kolorowa substancja, zawierająca szkło, została odkryta w małym kraterze po niewidocznej z naszej planety części Księżyca. Opublikowane badania pokazują, że mamy tu do czynienia ze stopioną skałą, a dokładnie plagioklazem. Ma ciemnozielony kolor i wymiary 52 na 16 cm. Skała przybrała taką formę po uderzeniu w powierzchnię Srebrnego Globu jakiegoś ciała niebieskiego.

Badania spektralne przeprowadzono za pomocą instrumentu o nazwie VNIS (spektrometru widzialnego i bliskiej podczerwieni), w który wyposażony został łazik Yutu-2. Co ciekawe, chińscy naukowcy ujawnili, że podobne skały widzieli i przywieźli na Ziemię amerykańscy astronauci, biorący udział w misjach Apollo na Księżyc. Szczególne podobieństwo zauważono z materiałami o oznaczeniach 15466 i 70019.

Reklama

Chińska Agencja Kosmiczna jednocześnie informuje, że badania substancji nie zostały wykonane w taki sposób, jakby sobie tego życzyli. Problemem jest fakt, że materiał leży w zacienionym miejscu i ciężko wykonać jego pełną analizę spektralną. Tak czy inaczej, wstępne badania pokazują, że mamy tu do czynienia z czymś bardzo ciekawym, ale nie wyjątkowym.

Naukowcy chcą zebrać więcej danych na temat tego materiału i przebadać inne znajdujące się po niewidocznej z naszej planety części Księżyca. Ta wiedza pozwoli nam poznać historię formowania się i ewolucji naturalnego satelity naszej planety, a wraz z nim również Ziemi.

Misja łazika Yutu-2 odbywa się w ramach programu Chang'e-4 od stycznia 2019 roku. Robot przebył już blisko 500 metrów obszaru gigantycznego krateru Von Karmana. Leży on w basenie Biegun Południowy Aitken (PSA), który ma średnicę 2500 kilometrów, powstał ok. 3,9 miliarda lat temu i jest jednym z największych, ale i najstarszych kraterów w Układzie Słonecznym.

Za niespełna tydzień łazik ponownie zacznie badać powierzchnię Księżyca i dostarczać danych o skrywanych przez niego tajemnicach. Chińczycy zamierzają wysłać jeszcze w tym roku kolejną misję. Tym razem pobiorą próbki skał i dostarczą je na Ziemię w celu dokładniejszych badań.

Państwo Środka w ten sposób przygotowuje się do rozpoczęcia ery kosmicznego górnictwa oraz wysłania tam astronautów. Plany zakładają też budowę bazy na potrzeby realizacji misji na Marsa. W ciągu 2 lat ma rozpocząć się również budowa dużej stacji kosmicznej za ziemskiej orbicie, na pokładzie której mają stale przebywać astronauci, jak dzieje się to w przypadku Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. CNSA

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama