Wing to za mało, LG zwiastuje kolejny innowacyjny smartfon dla aktywnych
Koreański producent od lat słynie ze swojego zamiłowania do innowacyjnych rozwiązań i choć nie zawsze kończą się one sukcesem, to firma nie ustaje w wysiłkach, czego dowodem jest inicjatywa Explorer Project.
Jak tłumaczy LG, jest to nowa kategoria urządzeń mobilnych, której celem jest „odkrywanie nowych sposobów interakcji z mobilnymi urządzeniami i rzucanie wyzwania ustanowionym normom użytkowania”. To właśnie w jej ramach powstał ostatnio zaprezentowany model Wing, który dostarcza „zupełnie nową i odmienną formę i doświadczenie, które byłoby niemożliwe do stworzenia z konwencjonalnymi smartfonami, a mówiąc konkretniej konstrukcję opartą o dwa ekrany, z których jeden obraca się o 90 stopni, otwierając użytkownikom drogę do zupełnie nowych funkcjonalności.
Dziś okazuje się jednak, że to jeszcze nie koniec zabawy z ekranami, bo po oficjalnej prezentacji Wing czekał nas jeszcze krótki materiał opatrzony komentarzem „wstrzymaj oddech” i logo Explorer Project. Mogliśmy na nim zobaczyć kolejny smartfon LG, ale tym razem wyposażony w elastyczny wyświetlacz, który można rozciągnąć - coś na wzór ekranu do projektora, tyle że w zdecydowanie mniejszej i bardziej stylowej formie. Jakiś czas temu mogliśmy okazję zobaczyć inny przeciek, z którego wynikało, że nad czymś podobnym pracuje TCL, więc już niebawem możemy oglądać na rynku ciekawą konkurencję.
Pytanie tylko, komu faktycznie uda się sfinalizować projekt i dostarczyć gotowy produkt na rynek. Jeśli mielibyśmy typować, to stawialibyśmy jednak na LG, bo choć chiński podmiot również ma wiele doświadczenia w zakresie nowoczesnych wyświetlaczy, wystarczy wspomnieć o ostatnio ujawnionych Nxtpaper o grubości kartki papieru, ale to Koreańczycy prezentowali już prototypy zwijanych elastycznych paneli. Wystarczy tylko przypomnieć rewolucyjny pierwszy zwijany telewizor OLED pokazywany na targach CES 2019, więc LG z pewnością nie brakuje know-how. Oczywiście miniaturyzacja do poziomu smartfona to już inna bajka i niesie ze sobą wiele przeszkód (patrz: Samsung i jego Galaxy Fold), ale kto wie, może koncern koncertowo się z tym upora. Niestety wciąż nie wiemy, kiedy możemy spodziewać się pełnoprawnej prezentacji, więc nie pozostaje nic innego, jak tylko czekać.
Źródło: GeekWeek.pl/LG
