ESA: Odkryliśmy ogromne zbiorniki wody na Marsie. Pomogą w kolonizacji

Kolejne wspaniałe wieści dochodzą do nas z Europejskiej Agencji Kosmicznej w sprawie Czerwonej Planety. Plany kolonizacji globu, które ma kilka krajów świata, mogą przebiec znacznie prościej, niż się dotychczas wydawało.

W ubiegłym roku odkryliśmy ogromne zbiorniki lodu wodnego, które znajdują się tuż pod powierzchnią planety. Teraz astronomowie odkryli zbiorniki słonej wody. Wszystkie znajdują się na południowym biegunie Marsa. Odkrycie było możliwe przy pomocy badań radarowych wykonanych za pomocą instrumentów znajdujących się na pokładzie europejskiej sondy Mars Express.

Według koncepcji prywatnych firm i rządów krajów świata, do końca stulecia na Marsie mają powstać pierwsze bazy, a nawet miasta. Po 2025 roku mają wylądować tam pierwsi ludzie i zrealizować kilka ważnych zadań, a następnie powrócić na Ziemię. Dotychczas nie było wiadomo, w której części planety powstanie pierwsza baza, ale teraz powoli wszystko staje się jasne.

Reklama

Nowe odkrycie nie tylko bardzo pomoże w kolonizacji planety, ale również daje nam kolejną nadzieję na odkrycie tam żywych organizmów. Astrobiolodzy uważają, że w zbiornikach ze słoną wodą mogą rozkwitać jakieś formy biologicznego życia. Jeśli ich tam nie znajdziemy, to całkiem możliwe, że może uda nam się wykryć ślady stworzeń, które żyły tam miliony lub miliardy lat temu.

Naukowcy nie są pewni, jak bardzo zasolone są te zbiorniki. Jest to kluczowa kwestia, bo jeśli zasolone są 20 razy bardziej od wody morskiej, to mikroorganizmy mogą nie przetrwać w takich warunkach. Tutaj dobrym przykładem mogą być takie solankowe zbiorniki na Antarktydzie, w których praktycznie nie występuje życie.

Naukowcy informują, że jeziora są rozłożone na powierzchni ok. 75 tysięcy kilometrów kwadratowych. To obszar mniej więcej jednej piątej wielkości Niemiec. Największe, centralne jezioro ma 30 kilometrów średnicy i jest otoczone trzema mniejszymi jeziorami, każde o średnicy kilku kilometrów.

Nowe odkrycie jest już analizowane przez zespół naukowy w NASA i ESA. Jeśli zbiorniki te okażą się być w rzeczywistości zawierać wodę, to jest wielce prawdopodobne, że agencje zaczną planować wysłanie tam misji badawczych, by dowiedzieć się więcej na ich temat. Na razie pozostaje nam trzymać kciuki za taki rozwój wydarzeń.

Źródło: GeekWeek.pl/ESA/ / Fot. NASA

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy