SpaceX zbuduje konstelację kosmicznego Internetu na orbicie Czerwonej Planety

Gwynee Shotwell, prezes i dyrektor operacyjna SpaceX wypowiedziała się na temat przyszłych planów firmy Elona Muska, które mają dotyczyć Czerwonej Planety i jej kolonizacji jeszcze w latach 20.

SpaceX ma bardzo ambitne plany związane ze swoją potężną rakietą Starship+SuperHeavy, która umożliwi nie tylko superszybkie podróże po naszej planecie, ale również na Księżyc i Marsa. Po niedawnej konferencji zorganizowanej przez Mars Society, w której udział wziął Elon Musk, gdzie opowiadał o planach SpaceX, teraz dla Time Magazine wypowiedziała się w tej kwestii również Gwynee Shotwell.

Reklama

Specjalistka od technologii kosmicznych powiedziała, że SpaceX zbuduje konstelację kosmicznego Internetu Starlink na orbicie Czerwonej Planety. Jej zadaniem będzie zarówno skomunikowanie ze sobą pierwszych kolonii ludzkich, które będą powstawać w różnych częściach tej planety, jak również połączenie Marsa z Ziemią.

„Gdy zabierzemy ludzi na Marsa, będą potrzebować zdolności do komunikacji, to właśnie zapewni marsjański Starlink”. Shotwell powiedziała też, że musimy zacząć kolonizować Marsa jak najszybciej. Chce ona, by stał się on naszym zabezpieczeniem na wypadek globalnego kataklizmu. Cywilizacja międzyplanetarna to nasza przyszłość, którą już teraz trzeba zainicjować ponownym wysłaniem ludzi na Księżyc i pierwszych na Marsa.

W styczniu ubiegłego roku, Elon Musk zapowiedział, że zamierza umieścić milion ludzi na Czerwonej Planecie do 2050 roku. Planował trzy loty dziennie lub 1000 lotów rocznie. W każdym locie statku Starship będzie mogło wziąć udział do 100 osób. Miliarder pragnie zrealizować pierwszy lot statku na Czerwoną Planetę już w 2024 roku. Wówczas ma rozpocząć się kolonizacja, ale jeszcze bez udziału ludzi.

Na razie SpaceX musi skupić się na bardziej przyziemnych sprawach. W najbliższych dniach ma odbyć się lot Falcona-9 z nową generacją satelity GPS dla Pentagonu, a później nastąpi wielkie wydarzenie, którym będzie kolejny lat astronautów do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. W międzyczasie dojedzie też do lotu prototypu statku Starship na wysokość ok. 20 kilometrów.

Źródło: GeekWeek.pl/Time Magazine / Fot. SpaceX

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy