Stany Zjednoczone ponownie dołączają do porozumienia paryskiego

Właśnie zaprzysiężony prezydent Stanów Zjednoczonych, Joe Biden, poinformował o tym, że USA wracają do postanowień porozumienia paryskiego, wydając swoje trzecie rozporządzenie wykonawcze.

Porozumienie paryskie podpisano na konferencji klimatycznej w Paryżu w grudniu 2015 roku, to właśnie wtedy 195 krajów przyjęło pierwsze w historii powszechne, prawnie wiążące światowe porozumienie w dziedzinie klimatu i określiło ogólnoświatowy plan działania, który ma nas uchronić przed groźbą daleko posuniętej zmiany klimatu. Długoterminowym celem ma być utrzymanie wzrostu średniej temperatury na świecie znacznie niższego niż 2 stopnie Celsjusza powyżej poziomu sprzed epoki przemysłowej i dążenie do tego, by ograniczyć wzrost do 1,5 stopnia Celsjusza, co znacznie obniżyłoby ryzyko i skutki zmiany klimatu.

Reklama

Rządy zadeklarowały wtedy, że będą poprawiać zdolność społeczeństw do radzenia sobie ze skutkami zmian klimatu i udzielać krajom rozwijającym się stałego wsparcia w tym zakresie, a także ostrzegać o możliwych stratach i szkodach związanych z niekorzystnym wpływem zmian klimatu. Co więcej, Unia Europejska i inne kraje rozwinięte miały wspierać działania chroniące klimat, przeznaczając na ten wspólny cel 100 mld USD rocznie do 2020 roku i przedłużyć to rozwiązanie do roku 2025. Jednym z nich były oczywiście Stany Zjednoczone, ale po przejęciu władzy przez administrację Donalda Trumpa sprawy mocno się skomplikowały, bo ten rozpoczął proces wycofywania USA z inicjatywy.

Zdaniem ówczesnego prezydenta miało to chronić Amerykę i jej obywateli, bo ustalenia z Paryża miały być niesprawiedliwe i najbardziej dotykać właśnie Stany Zjednoczone, powodując ogromne finansowe i ekonomiczne obciążenia. W związku z tym administracja rozpoczęła proces wycofywania Stanów Zjednoczonych z porozumienia paryskiego, który pewnie zostałby sfinalizowany, gdyby nie fakt, że Donald Trump przegrał ubiegłoroczne wybory. Nowy prezydent Joe Biden ma jednak w tej sprawie inne zdanie i za sprawą rozporządzenia wykonawczego ponownie zaakceptował porozumienie paryskie. Jak możemy przeczytać w opublikowanej akceptacji ze strony Stanów Zjednoczonych Ameryki: Ja, Joseph R. Biden Jr., Prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki, po zobaczeniu i rozważeniu Porozumienia Paryskiego, podpisanego w Paryżu 12 grudnia 2015 roku, niniejszym akceptuję Porozumienie i każdy artykuł i klauzulę w imieniu Stanów Zjednoczonych Ameryki. Podpisane w Waszyngtonie 20 stycznia 2021 roku. JOSEPH R. BIDEN JR.

Źródło: GeekWeek.pl/Engadget / Fot. Whitehouse.gov

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy