YouTuber użył egzoszkieletu, by podnieść ciężki miecz z Final Fantasy VII [FILM]

Pewien znany YouTuber postanowił wykorzystać najnowszą zdobycz technologii, w postaci egzoszkieletu, by podnieść i bawić się ciężkim mieczem, który pojawił się w Final Fantasy VII.

Egzoszkielety stają się coraz powszechniejszym narzędziem ułatwiającym pracę pracowników fizycznych. Dzięki nim, mogą oni bez żadnego wysiłku i obawy o swoje zdrowie przenosić ciężary przez cały dzień pracy. Mogą one jednak służyć również do zwiększenia swoich możliwości fizycznych w najróżniejszych sportach lub pomóc w zabawie.

Ostatnią koncepcję wykorzystał Allen Pan z kanału Sufficiently Advanced na serwisie YouTube. Inżynier i wynalazca kupił części do egzoszkieletu SteadyCam, który służy do stabilizacji kamer, i zmodyfikował go tylko po to, by podnieść ważący ponad 20 kilogramów miecz z małą rękojeścią.

Reklama

Może wydawać się, że 20 kilogramów to mało i nie trzeba używać egzoszkieletu, ale wojowanie tak wydłużonym narzędziem sprawia, że dla osoby go używającej waży znacznie więcej, a to ze względu na przesunięty do przodu środek ciężkości. Pan obliczył, że na rękojeść działa nacisk o sile 60 kilogramów.

Jak możecie zobaczyć na materiale filmowym, wypakowany znajomy Pana z siłowni bez problemu podniósł miecz do góry, ale schody zaczęły się wówczas, gdy chciał go wysunąć do przodu i utrzymać pod kątem 45 stopni. Tymczasem Pan w egzoszkielecie nie miał z tym najmniejszego problemu, chociaż na pewno odczuł jego ciężar. Takie zabawy mogą być niebezpieczne, bo nigdy nie wiadomo, czy egzoszkielet nie rozpadnie się, a wtedy można doznać poważnych kontuzji.

Może Pan nie wymachuje mieczem jak Cloud w Final Fantasy VII, ale trzeba przyznać, że YouTuber pomysł miał bardzo ciekawy i trzeba go pochwalić za determinację w jego realizacji. No cóż, w świecie Final Fantasy VII, Cloud miał łatwiej, bo nie musiał walczyć z okrutną, ziemską grawitacją.

Źródło: GeekWeek.pl/Sufficiently Advanced / Fot. Sufficiently Advanced

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy