Szczepionki mRNA przeciw CoVID-19 skuteczne również w zapobieganiu infekcji

W ciągu jednego roku byliśmy w stanie stworzyć i dostarczyć na rynek kilka skutecznych szczepionek przeciwko Covid-19, ale jak faktycznie są one skuteczne, dopiero teraz zaczynamy się powoli przekonywać.

Warto bowiem pamiętać, że na jedno pytanie w rygorystycznych ubiegłorocznych klinicznych testach nie udało się odpowiedzieć, a mianowicie - czy szczepionki mRNA zapobiegają bezobjawowym infekcjom, a co za tym idzie transmisji koronawirusa. Jasne jest, że szczepionki drastycznie redukują śmiertelność choroby, ale dopiero teraz zaczynamy przekonywać się, jak to jest z ich skutecznością w zakresie ochrony przed zachorowaniem w ogóle. Na całym świecie zaszczepione są już miliony osób, więc naukowcy mają odpowiednią bazę danych, by zacząć badania w tym zakresie i ich wczesne wyniki są bardzo obiecujące.

Reklama

Ponad 100 milionów Amerykanów dostało już przynajmniej jedną dawkę szczepionki mRNA, Pfizer albo Moderna, więc Mayo Clinic postanowiło opublikować swoje badania, w którym przyjrzało się części z nich. Mowa konkretniej o 40 tysiącach wybranych osób, które w ciągu ostatnich miesięcy wykonało rutynowy przedoperacyjny test w kierunku Covid-19, z czego mniej więcej 3 tysiące przyjęło jedną dawkę szczepionki mRNA na ponad 10 dni przed jego wykonaniem. - Pośród osób, które dostały jedną dawkę szczepionki na ponad 10 dni przed planowanym zabiegiem, zaobserwowaliśmy 72% redukcję ryzyka w testach przesiewowych. Po dopasowaniu do wielu potencjalnych czynników mylących, zaobserwowaliśmy redukcję ryzyka na poziomie 80% u osób, które dostały dwie dawki, w porównaniu do osób, które nie zostały zaszczepione - tłumaczą. 

Badania te potwierdzają wcześniejsze opinie pojawiające się w środowisku naukowym, jak np. na temat pracowników służby zdrowia w Wielkiej Brytanii, gdzie po jednej dawce szczepionki mRNA Pfizera zaobserwowano 75% redukcję bezobjawowych przypadków w stosunku do niezaszczepionej grupy kontrolnej. Naukowcy bardzo uważnie śledzą też przypadki z Izraela, który wiedzie prym w masowych szczepieniach - tu również mówi się o 75% redukcji bezobjawowych infekcji na dwa tygodnie po jednej dawce szczepionki Pfizera. W połowie lutego w podobnym tonie wypowiadał się też Anthony Fauci, sugerując, że pierwsze badania sugerują, że szczepionki mRNA nie tylko zapobiegają ciężkiemu przebiegowi Covid-19, ale u zachorowaniu w ogóle. Jeśli kolejne badania będą przynosiły podobne rezultaty, to będzie to wyraźne wskazanie i zdecydowany argument za szczepieniem preparatami opartymi o mRNA.

Źródło: GeekWeek.pl/

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy