Xiaomi Mi Band 6 już oficjalnie. Co przyniesie nowa generacja taniej opaski?

Przecieki na temat specyfikacji i możliwości nowej opaski Xiaomi pojawiły się w sieci już pod koniec stycznia, ale dopiero teraz producent zdecydował się na jej oficjalną prezentację.

Opaski Mi Band to nie tylko jeden z największych hitów w ofercie Xiaomi, ale i jedne z najpopularniejszych akcesoriów tego typu na rynku w ogóle, a producent dobrze to wykorzystuje. Co roku dostajemy nową generację, która czasem przynosi większe, innym razem mniejsze zmiany, ale łączy je jedno… użytkownicy i tak chętnie po nie sięgają. Śmiało można założyć, że z Mi Band 6 będzie podobnie, szczególnie że nowy model wprowadzi spodziewaną już w ubiegłym roku funkcjonalność. A mowa oczywiście o sensorze SpO2, za pomocą którego zbadamy saturację - nasycenie krwi tlenem określane jest jako piąty, obok pulsu, temperatury ciała, ciśnienia i częstotliwości oddechu, parametr życiowy, który w czasie pandemii koronawirusa nabrał dodatkowego znaczenia. 

Reklama

Informacje o takowym pojawiały się już przy modelu oznaczonym cyfrą 5, ale ostatecznie producent zrezygnował z tego pomysłu i doczekamy się go dopiero w najnowszej wersji. Standardowo możemy też liczyć na monitorowanie tętna, śledzenie snu, cykli i pomoc w radzeniu sobie ze stresem za pomocą ćwiczeń oddechowych. Jak w każdej kolejnej generacji, Xiaomi dołożyło też kolejne tryby fitness i teraz mamy już do wyboru 30 angażujących typów treningu. Użytkownicy mogą teraz korzystać z większej liczby treningów w pomieszczeniach (rozciąganie i HIIT), wypróbować profesjonalne treningi (gimnastyka), a także bawić się przy treningu tanecznym czy zumba. Co więcej, urządzenie automatycznie wykrywa sześć popularnych aktywności i rejestruje ich statystyki, nawet jeśli samodzielnie ich nie włączymy. 

Warto jednak zaznaczyć, że chociaż w przeciekach pojawiały się wzmianki o wbudowanym module GPS, który pozwalałby na bardziej precyzyjny pomiar prędkości i pokonywanego dystansu oraz umożliwiał zostawianie smartfona w domu, to okazały się one nieprawdziwe - albo więc od początku takie były, albo Xiaomi zrezygnowało z tego pomysłu. Sprawdziły się jednak informacje o większym ekranie, który zaoferuje tym samym więcej możliwości. Nowa opaska Mi Smart Band 6 ma bowiem 1,56-calowy wyświetlacz dotykowy (326 pikseli) i ok. 50 % więcej miejsca na informacje niż poprzednik.

Oznacza to, że przeglądanie kluczowych statystyk i codziennych powiadomień, jest dużo łatwiejsze i czytelniejsze. W przypadku baterii możemy zaś liczyć na nawet 14 dni pracy i ładowanie za pomocą wygodnego portu, jak w poprzedniej wersji, który nie wymaga już wyjmowania kapsułki z opaski - wystarczy przyłożyć z tyłu magnetyczną końcówkę przewodu ładującego. Mi Band 6 posiada również certyfikat wododopornosci do 5 ATM, więc możemy z nim pływać, nurkować i brać prysznic. Jak zawsze urządzenie będzie dostępne w kilku wersjach kolorystycznych, a jego europejska cena to 44,99 EUR. 

Źródło: GeekWeek.pl/Xiaomi

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy