Windows 11 może być darmowy dla użytkowników Windows 7 i 10

Oczywiście pod warunkiem, że ich instalacje mają ważny klucz licencyjny. Tym samym gigant z Redmond zamierza powtórzyć swoją strategię z wdrażania Windowsa 10, gdzie również oferował przez jakiś czas darmowy upgrade z Windows 7 i 8 dla wszystkich zainteresowanych przesiadką na nowszy system. Co więcej, nawet po zakończeniu terminu na dokonanie upgrade'u producent pozostawił pewne furtki, które pozwalały użytkownikom na instalację Windowsa 10 na ich komputerach i choć firma miała świadomość tych luk, nie chciała ich łatać. 

Ci nieliczni, którzy wciąż korzystają z Windows 8 i 8.1, również powinni otrzymać możliwość darmowego przeskoku na Windows 11, ale to użytkownicy Windows 7 są najbardziej oporni w tym zakresie (wciąż przeszło 100 mln pecetów korzysta z tej wersji systemu), a wiele z tych osób odrzuciło ofertę bezpłatnej aktualizacji do Windows 10 w 2015 roku. Jednak teraz miłośnicy Windows 7 mogą czuć się mniej skłonni do kurczowego trzymania się tej wersji Windowsa, gdy oficjalne wsparcie się dla niego już się skończyło, a nawet NVIDIA przestanie dostarczać sterowniki na ten system operacyjny od października 2021 roku. Tym samym zdaje się, że era „Siódemki” rzeczywiście dobiega końca i najwyższy czas porzucić ten OS, o ile nie chce się pozostać na lodzie. 

Choć na pierwszy rzut oka strategia darmowego upgrade'u może wydawać się niekorzystnym ruchem z punktu widzenia biznesowego, to jednak Microsoft ma wiele powodów do oferowania bezpłatnych aktualizacji, w tym np. posiadanie mniejszej liczby wersji systemu Windows do obsługi i większej liczby klientów korzystających z wbudowanego sklepu Microsoft Store, w którym gigant z Redmond odniósł ostatnio pewne sukcesy, dzięki integracji Game Pass. Mamy nadzieję, że dowiemy się więcej na wydarzeniu, które Microsoft zorganizuje 24 czerwca. W międzyczasie możecie sprawdzić, jak prezentuje się Windows 11. 

Źródło: GeekWeek.pl/Techspot / Fot.