Ojciec, prać? NASA szuka producenta środków do prania w kosmosie

Amerykańska Agencja Kosmiczna patrzy daleko w przyszłość, dlatego już teraz szuka odpowiednich rozwiązań dla przyszłych podróży na Księżyc i Marsa… również w zakresie prania ubrań. Będzie się działo.

Astronauta też człowiek, więc potrzebuje czystych ubrań, bo przecież nie zawsze ma na sobie skafander kosmiczny - mówiąc precyzyjniej, skafander ma na sobie zdecydowanie rzadziej niż cywilne ubrania. Tymczasem biorąc pod uwagę, jak dużo kosztuje każdy kilogram transportu wysyłany w kosmos, mieszkańcy Międzynarodowej Stacji Kosmicznej muszą rozsądnie gospodarować dostępnymi ubraniami. Jak się dowiadujemy, na każdego członka kosmicznego domu przypada rocznie ok. 70 kg ubrań, więc większość zestawów trzeba nosić po prostu wiele razy, zanim wymieni się je na świeże. 

Reklama

W przypadku dalszych podróży, jak choćby planowana eksploracja Marsa, problem będzie jeszcze bardziej dotkliwy, dlatego też NASA postanowiła poszukać rozwiązania - w tym celu podjęła się współpracy z wiodącym amerykańskim producentem detergentów do prania, Tide, należącym do globalnego giganta Procter & Gamble. Jej celem jest opracowanie detergentu do prania bezpiecznego i możliwego do stosowania w nieprzyjaznych warunkach kosmicznych, gdzie nie można zabrać dużo towaru i liczy się każda kropla wody, bo tej do dyspozycji jest po prostu niewiele. 

W związku z tym podstawowym założeniem jest fakt, że woda wykorzystywana do prania musi być po odfiltrowaniu… zdatna do ponownego spożycia! Oznacza to, że środek do prania musi być naturalny, bezpieczne i przy tym skuteczny, co wydaje się wręcz niemożliwe, szczególnie w czasach, kiedy z zamiłowaniem używamy coraz silniejszej chemii do wszelkich porządków. Ale może doświadczenie zdobyte w kosmosie sprawi, że producenci sięgną po bardziej naturalne rozwiązania, zdrowsze zarówno dla nas, jak i naszej planety? Mamy nadzieję, szczególnie że Tide dostarczyć ma pierwsze próbki na ISS już w 2022 roku - przy okazji dowiadujemy się też, że inżynierowie pracują nad łączonym rozwiązaniem piorąco-suszącym dla przyszłych misji kosmicznych i kolonii pozaziemskich, które będzie możliwe do stosowania w warunkach niskiej grawitacji, np. podczas misji Artemis.

Źródło: GeekWeek.pl/NASA 

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy