NASA pokazała, jak będzie wyglądać wydobywanie surowców na Księżycu [WIDEO]

Amerykańskie korporacje przygotowują się do eksploracji Srebrnego Globu w poszukiwaniu surowców, które można wykorzystać nie tylko do kolonizacji tego obiektu, ale również do powstania cywilizacji międzyplanetarnej.

Za kilka lat dobrze nam znane sceny z filmów sci-fi zaczną realizować się na naszych oczach. Amerykanie już w 2024 roku planują pojawić się na na powierzchni Księżyca. Niedługo później ma rozpocząć się budowa pierwszej kolonii i zainicjowany ma być proces rozwoju kosmicznego górnictwa.

Jakiś czas temu, NASA wybrała kilka rodzimych firm do stworzenia technologii, które pozwolą powrócić na Księżyc i pozostać tam na stałe. Wśród nich znalazły się: Masten Space Systems, Lunar Outpost i Honeybee Robotics. Teraz możemy zobaczyć pierwsze projekty systemów właśnie wyspecjalizowanych do rozpoczęcia ery kosmicznego górnictwa.

Reklama

Roboty mają pojawić się w okolicach południowego bieguna Księżyca. Występują tam kratery pełne lodu wodnego. W grę wchodzą też inne części obiektu, w których lód znajduje się tuż pod powierzchnią. Koncepcja Masten Space Systems zakłada wydobycie go w bardzo sprawny sposób, co możecie zobaczyć na załączonym materiale filmowym. Lód wodny zostanie roztopiony, a uzyskana z niego woda posłuży nie tylko dla kolonizatorów i ich kosmicznych upraw, ale również będzie można z niej uzyskać tlen oraz paliwo.

Co ciekawe, amerykańskie firmy uważają, że ich technologia będzie w stanie każdego dnia dostarczyć kolonizatorom aż 100 kilogramów lodu. To w zupełności wystarczy na realizację pierwszej fazy kolonizacji, czyli budowy baz i stworzenia warunków do życia tam kilku osób.

Źródło: GeekWeek.pl/NASA / Fot. NASA

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy