Nadchodzi The Speeder, latający motocykl z napędem odrzutowym dla policji

Futurystyczna maszyna dysponuje turbinami odrzutowymi, które pozwalają jej wznieść się na wysokość 5000 metrów, rozpędzić do 400 km/h i pozostać w powietrzu przez 35 minut. Jej twórcy uważają, że to w zupełności wystarcza dla fanów sportów ekstremalnych, żołnierzy i funkcjonariuszy prawa, którzy będą mogli za pomocą The Speeder'ami zakosztować trochę rozrywki, wykonywać skomplikowane misje w terenie czy patrolować ulice miast, a nawet szybko podjąć akcje pościgowe.

Jetpack Aviation zapewnia, że potężny odrzutowy napęd maszyny pozwala swobodnie unieść w powietrzu nawet 220 kilogramów, czyli pilota i pojemne sakwy ze sprzętem. Na pokładzie latającego motocykla znalazły się systemy autonomiczne, które stabilizują pojazd, podobnie jak to się odbywa w przypadku najnowszych dronów, i sterują całym lotem, dzięki czemu operator może skupić się tylko na wyznaczeniu miejsca docelowego, a maszyna już sama go tam bezpiecznie dostarczy.

Co najważniejsze, standardowa wersja pojazdu została zaprojektowana w ten sposób, by spełniała wszystkie rygorystyczne przepisy Amerykańskiej Federalnej Administracji Lotnictwa. Należy ona do grupy ultralekkich, zatem tym pojazdem może latać każdy chętny, i to bez żadnych licencji. Nauka pilotażu ma trwać zaledwie kilka godzin.

Od jakiegoś czasu można już składać zamówienia na latający motocykl od Jetpack Aviation. Pierwsza wpłata wynosi 10 tysięcy dolarów. Firma liczy, że sprzeda 20 sztuk swojego The Speeder'a, każdy w cenie 380 tysięcy dolarów. Jednak już teraz wiadomo, że zainteresowanie nim jest tak duże, że firma będzie musiała zwiększyć produkcję.

Możemy spodziewać się, że trafi on do wypożyczalni sprzętu dla bogatych fanów sportów ekstremalnych, podobnie jak np. Zapata Ezfly lub Flyboard. Jakiś czas temu Jetpack Aviation rozpoczęła współpracę z armią USA. Jej latający motocykl już w 2024 roku ma wejść na  wyposażenie sił specjalnych.

Źródło: GeekWeek.pl/Jetpack Aviation / Fot. Jetpack Aviation