Putin: Rosyjska Stacja Kosmiczna to nie fikcja, już trwają nad nią prace

Ostatnie groźne wydarzenia na orbicie ujawniły tragiczny stan techniczny rosyjskiej części Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Rząd jednak ma już plan na budowę nowego kosmicznego domu. Ma być gotowy jeszcze w latach 20.

Ostatnie groźne wydarzenia na orbicie ujawniły tragiczny stan techniczny rosyjskiej części Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Rząd jednak ma już plan na budowę nowego kosmicznego domu. Ma być gotowy jeszcze w latach 20.
Rosyjska Stacja Kosmiczna to nie fikcja. Rosjanie zbudują ją w ciągu kilku lat /materiały prasowe

Od kilku lat słyszymy o wielkich planach Rosji w kwestii budowy nowej placówki badawczej na ziemskiej orbicie. Teraz jednak dochodzą do nas wieści o postępie w realizacji tych marzeń. Władimir Putin zapowiedział, że specjaliści już pracują nad projektem Rosyjskiej Stacji Kosmicznej. Miałaby ona powstać ok. 2025 roku.

Jakiś czas temu władze Rosji i Chin informowały o wspólnych planach budowy pierwszej kolonii na powierzchni Księżyca. Później mówiono o współpracy obu krajów w ramach Chińskiej Stacji Kosmicznej, która obecnie powstaje na orbicie naszej planety. Wygląda jednak na to, że Kreml ma nieco inne plany.

Reklama

Ta decyzja raczej nie powinna dziwić. Rosja wciąż uważa się za mocarstwo, zatem jeśli Amerykanie planują budowę nowego kosmicznego domu, a Chińczycy już go rozbudowują, to dlaczego nasz sąsiad miałby pozostać w tym temacie daleko z tyłu za konkurencją.

Warto tutaj dodać, że Stany Zjednoczone chcą nie tylko zbudować z pomocą rodzimych korporacji nową stację kosmiczną na miarę XXI wieku, ale również kilka pierwszych hoteli dla bogatych kosmicznych turystów. Wszystkie znaki za Ziemi i na niebie wskazują na to, że właśnie wchodzimy w erę kolonizacji najbliższej nam przestrzeni kosmicznej, a to już wstęp do zmiany ludzkości w cywilizację międzyplanetarną.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy