Autonomiczny minibus testowany na Śląsku. Ma czujniki, radary, kamery i GPS
W Katowicach trwa program pilotażowy, którego głównym bohaterem jest polski bus autonomiczny. Pojazd przejdzie różne testy, na razie bez udziału pasażerów, ale z czasem będzie przewozić ludzi. Minibus BB-1 przemieszcza się po rolkostradzie w Dolinie Trzech Stawów i został opracowany przez gliwicką firmę Blees we współpracy z Politechniką Śląską.
Pojazdy autonomiczne z czasem będą coraz popularniejsze. Szacuje się, że do 2040 r. na świecie będzie ich około 30 mln. Polacy nie gęsi i swój pojazd autonomiczny również mają. Jest nim minibus BB-1, którego program pilotażowy odbywa się w Katowicach.
BB-1 to pojazd autonomiczny, który został opracowany przez firmę Blees z Gliwic we współpracy z Politechniką Śląską. Testy rozpoczęto m.in. od "nauki drogi" w Dolinie Trzech Stawów i wiemy, że mają one potrwać jeszcze kilka dni (do 3 listopada). Pojazd porusza się na trasie od parkingu przy ul. Francuskiej do stawu Kąpielowego i po drodze ma cztery przystanki.
Testy autonomicznego minibusa odbywają się na trasie normalnie przeznaczonej dla rowerzystów, ale na potrzeby programu pilotażowego została ona odpowiednio oznaczona. Pojazd można ujrzeć w godz. 8:00-16:00 i w przypadku napotkania rowerzysty powinien się zatrzymać. Po to, aby nie spowodować zagrożenia w ruchu. Testy odbywają się z operatorem, który dba o bezpieczeństwo.