Niemcy ujawnili, ile wysłali czołgów na Ukrainę

Niemiecki tygodnik WirtschaftsWoche dotarł do źródeł, które wskazują, ile armia już wysłała swoich czołgów na Ukrainę. Liczby zadziwiają nawet samych analityków militarnych.

Niemiecki tygodnik WirtschaftsWoche dotarł do źródeł, które wskazują, ile armia już wysłała swoich czołgów na Ukrainę. Liczby zadziwiają nawet samych analityków militarnych.
Niemcy ujawnili, ile wysłali czołgów Leopard 1 na Ukrainę /123RF/PICSEL

Chociaż Stany Zjednoczone i kraje NATO co jakiś czas ogłaszają kolejne pakiety swojej pomocy dla Ukrainy, to jednak często nie ujawniane są ilości sztuk konkretnego sprzętu. Okazuje się, że podobnie miało to miejsce również w przypadku czołgów, które Niemcy wysłały na Ukrainę.

Reklama

Dotychczas mówiło się, że nasz zachodni sąsiad mógł dostarczyć na Ukrainę 20-30 czołgów Leopard. Tymczasem dziennikarze niemieckiego tygodnika WirtschaftsWoche przedstawili zupełnie inne liczby. Co zaskakujące, mówimy tutaj o blisko 100 czołgach Leopard 1.

Ukraińcy mieli dostać blisko 100 czołgów Leopard 1

Maszyny miały zostać przekazane wspólnie przez armię niemiecką i duńską. Berlin miał dostarczyć 60, a Kopenhaga kolejne 30 sztuk Leopardów 1. Ale to nie wszystko W transporcie na Ukrainę ma być kolejne co najmniej 10 sztuk. Dziennikarze dodatkowo ujawnili, że do końca czerwca na Ukrainę ma trafić kolejne 20 czołgów Leopard, a do końca roku w sumie co najmniej 45 sztuk.

Analitycy mocno podkreślają, że mówimy tutaj o starszych czołgach Leopard w wersji 1, a nie najnowszych podstawowych Bundeswehry, czyli 2, ale część z nich to nowe modyfikacje A5. Cóż, lepsze to niż nic. Leopard 1A5 to ostatnia modyfikacja czołgów Leopard 1, wprowadzona w drugiej połowie lat 80. XX wieku. Maszyna uzbrojona jest armata L7A3 105 mm, która pozwala na walkę z takimi radzieckimi konstrukcjami jak T-62 czy T-64.

Czym jest niemiecki czołg Leopard 1?

Wraz z wersją 1A5 wprowadzono ulepszone pociski APFSDS, dzięki którym Leopard 1 może nawiązać walkę ze starszymi wersjami T-72.Wersja 1A5 otrzymała także ulepszony system kierowania ogniem EMES 18, montowany już w Leopardach 2. Czołg ma dobrą mobilność, dzięki 10-cylindrowemu silnikowi MTU MB 838 CaM 500 o mocy 830 KM. Zapewnia maksymalną prędkość na drodze aż 65 km/h.

Niemniej Leopard 1A5 to ostatecznie modyfikacja konstrukcji sięgającej lat 60. Na obecnym polu walki znacząco ustępuje m.in. nowszym Leopardom 2A4 i 2A6, a w starciu z rosyjskimi T-80 czy T-90 może mieć znaczne problemy. Szczególnym mankamentem Leoparda 1A5 jest bardzo cienki pancerz.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: sprzęt wojskowy | Berlin | Bundeswehra | Leopard | NATO | Niemiec | USA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama