Rzucają wyzwanie Bidenowi. Chiny i Korea Północna lepsze niż USA?
Jak przekonują chińskie źródła, Państwo Środka opracowało nowy hipersoniczny dron, który ma być lepszy niż amerykański myśliwiec F-22 "Raptor". Korea Północna sugeruje zaś, że pomyślnie przetestowała silnik do nowego pocisku hipersonicznego.
Jeśli ktokolwiek miał wątpliwości, czy broń hipersoniczna to przyszłość pola bitwy, najwyższy czas je porzucić. Największe armie świata w pocie czoła pracują nad kolejnymi rozwiązaniami, a najnowszymi pochwaliły się właśnie Chiny oraz Korea Północna, co budzi uzasadnione obawy. Chińskie źródła mówią o nowym hipersonicznym dronie, który prezentować ma "tak samo dobre albo lepsze współczynniki siły nośnej do oporu powietrza" niż amerykański myśliwiec Lockheed Martin/Boeing F-22 "Raptor".
Według badaczy z Pekinu, na których powołuje się South China Morning Post (SCMP), nowy model będzie miał stosunek siły nośnej do oporu wynoszący 8,4 przy prędkościach poddźwiękowych, co gwarantować ma niezwykłą zwrotność. Według Williama Oehlschlagera z Federalnej Administracji Lotniczej (FAA), F-22 może osiągnąć maksymalny stosunek siły nośnej do oporu powietrza wynoszący dokładnie tyle samo, ale warto pamiętać, że przy prędkości 1,5 Mach spada on do ok. 4.
SCMP informuje, że chiński dron hipersoniczny może zaś utrzymywać współczynnik siły nośnej do oporu większy niż 4 podczas lotu z 6-krotną prędkością dźwięku, co wskazywać ma na lepszą wydajność aerodynamiczną w porównaniu z F-22. Twierdzenie to wynikać ma z niedawnych testów w tunelu aerodynamicznym i jeżeli jest prawdziwe, istniejące systemy obrony powietrznej będą miały poważne kłopoty z tym rozwiązaniem.
Ta niebywała wydajność aerodynamiczna drona pozwoli mu z łatwością manewrować nawet w rzadkiej atmosferze na dużych wysokościach, stanowiąc wyzwanie dla systemów obrony przeciwrakietowej, które polegają na przewidywaniu torów lotu. I chociaż w nowych badaniach nie pada nazwa tego bezzałogowca przyszłości, przypomina on model MD-22 zaprojektowany przez Guangdong Aerospace Science and Industry Research Institute i zaprezentowany publicznie w 2019 roku.