NASA odkryła dowody na istnienie życia na Marsie. „Ono wciąż może tam być”

NASA ogłosiła dzisiaj na specjalnej konferencji niezwykle ważne informacje na temat przeszłości Marsa. Naukowcy odkryli dowody na istnienie niegdyś tam życia.

Podczas konferencji przedstawiono wyniki dwóch najnowszych badań naukowych, które zostały przeprowadzone przy pomocy łazika Curiosity i sond kosmicznych. Zostaną one jeszcze dziś opublikowane na łamach najnowszego wydania magazynu Science.

Astronomowie z NASA odkryli świetnie zachowany w skałach osadowych materiał organiczny zawierający węgiel, wodór, tlen, azot, a nawet siarkę, co sugeruje, że mogły one zostać wytworzone przez żyjące na powierzchni planety organizmy żywe.

Ilość związków organicznych w tych skałach została określona na ok. 10 cząstek na milion. Jest to wartość zbliżona do zmierzonej w meteorytach pochodzących z Marsa.

Reklama

Dowody odkryto podczas ostatnich odwiertów dokonanych przez łazik Curiosity. Miliardy lat temu w miejscu badań znajdowało się dno jeziora, w którym mogło istnieć biologiczne życie.

„Badania dokonane przez łazik nie określają dokładnego źródła pochodzenia organicznych cząsteczek. Niezależnie od tego, czy posiada on zapis starożytnego życia, był pokarmem do życia czy istniał bez egzystencji życia, materia organiczna w materiałach marsjańskich zawiera chemiczne wskazówki do określenia zachodzących planetarnych warunków i procesów” - powiedziała Jen Eigenbrode, autor badań łazika Curiosity, która pracuje w Goddard Space Flight Center NASA.

Odkryte właśnie ważne cząsteczki organiczne i wiedza o istniejących na powierzchni tej tajemniczej planety jezior, rzek, a nawet oceanów płynnej wody, daje nam przesłanki do tworzenia wizji, że niegdyś istniało tam życie, a być może nawet Mars wyglądał jak dzisiejsza Ziemia.

Naukowcy z NASA opublikowali również drugą pracę naukową. Z niej dowiadujemy się, że dzięki instrumentom zainstalowanym na pokładzie łazika Curiosity i misji sond kosmicznych, zostały zebrane dane na temat występującego na tej planecie sezonowych zmian stężenia metanu w atmosferze.

Instrument Curiosity Sample Analysis at Mars (SAM) zanotował wzrost stężenia metanu w okresie letnio-jesiennym i spadek w okresie zimowo-wiosennym na przestrzeni ostatnich 3 lat marsjańskich, czyli ziemskich 6 lat.

Najnowsze badania sugerują, że na Czerwonej Planecie nie tylko kiedyś mogło istnieć życie, ale że wciąż może się ono tam znajdować, np. ukryte pod powierzchnią i sezonowo, gdy na powierzchni panują wyższe temperatury, uwalniać do atmosfery cząsteczki organiczne, które wykrył łazik Curiosity. Metan rozkłada się w marsjańskiej atmosferze przez maksymalnie 300 lat, oznacza to, że musi być on wciąż uwalniany ze szczelin skalnych.

„Czy na Marsie znajdują się ślady życia?. Nie wiemy, ale te wyniki mówią nam, że jesteśmy na dobrej drodze do poznania tej zagadki” - powiedział Michael Meyer, główny naukowiec w NASA Mars Exploration Program.

Najbliższa misja łazika Mars Rover 2020, która rozpocznie się za dwa lata powinna zaowocować kolejnymi niezwykłymi odkryciami. Być może w końcu uda się ostatecznie potwierdzić powyższe przypuszczenia.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. NASA

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy