Nie będzie Big Falcon Rocket. Elon Musk kolejny raz zmienił swoje plany
Szef SpaceX ostatnimi czasy zdradza coraz to nowsze, ciekawsze plany dotyczące budowy najpotężniejszej rakiety kosmicznej w historii ludzkości. Zmiany, zmiany...
Elon Musk kilka dni temu poinformował na swoim profilu na Twitterze, że inżynierowie pracują nad małą wersją statku, którego określił słowami Mini-BFR. Miliarder początkowo nie chciał za bardzo wdawać się w szczegóły dotyczące projektów Big Falcon Rocket i statku kosmicznego Big Falcon Spaceship, ale ciągnięty za język przez swoich fanów, ujawnił co nieco. Okazuje się, że będzie to mały statek przeznaczony do testów. Wykonany zostanie na bazie starego, ale sprawdzonego w boju drugiego stopnia rakiety Falcon-9.
Plan przewiduje wyposażonego tej części rakiety w skrzydła i osłony termiczne, aby inżynierowie mogli sobie poćwiczyć wejścia urządzenia w atmosferę z olbrzymimi prędkościami. Nie będzie to łatwe, tak samo jak miało to miejsce w przypadku pierwszych lądowań pierwszych stopni Falcona-9 na lądzie i pływających mobilnych platformach. Musk zdradził, że pierwsze testy powietrzno-kosmiczne Mini-BFR mają rozpocząć się już 8 miesięcy.